Od dawna planowałam wpis o moich ulubionych wykonawcach, ale jakoś nie mogłam się zdecydować, których wybrać. Ostatecznie stwierdziłam, że napiszę kilka słów o piosenkach, od których ostatnio nie mogę się uwolnić. A będzie ich troszkę więcej, niż kilka. Zapraszam!
„SYMPHONY” CLEAN BANDIT
Dla mnie to absolutny hit i piosenka, o której nie mogę zapomnieć. W ostatni weekend potrafiłam słuchać jej na okrągło, niemal bez chwili wytchnienia. Podoba mi się nawet teledysk, który (według mnie) jest świetnie nagrany.
„IT AIN’T ME” KYGO, SELENA GOMEZ
Zwykle nie przemawia do mnie tego typu muzyka. Wolę utwory zdecydowanie mniej „klubowe”, mniej dyskotekowe i bardziej „naturalne”, jeśli rozumiecie o co mi chodzi. Ale tym razem jakoś tak wyszło, że nawet muzyka nagrana w duecie z Seleną Gomez przypadła mi do gustu 🙂
„SOMETHING JUST LIKE THIS” THE CHAINSMOKERS&COLDPLAY
Odkryte całkowicie przypadkowo w zakamarkach youtube’a. Dla mnie ma w sobie po prostu „to coś” i koniec 🙂
„YOUNG AS THE MORNING OLD AS THE SEE PASSENGER
Passengera pokochałam już 4 lata temu, gdy zdobywał popularność singlem Let Her Go. Od tamtej pory wydał już kilka albumów, które miałam okazję pożyczyć od kolegi i słuchać codziennie. A teraz doszłam do wniosku, że warto mieć chociaż jeden swój, więc kupiłam Young As The Morning…, którego piosenką tytułową jest singiel poniżej.
„WITHOUT YOU” – FINDING HOPE
Strasznie, strasznie, strasznie podoba mi się ten utwór! W sumie jeszcze do końca nie wiem, co takiego ma w sobie, ale jedno jest pewne – dla mnie jest magiczny i urzekający. Jakby ktoś był ciekawy, to jest to jeden z utworów na playliście o.Szustaka.
„OHNE ZURUCK ZU SEHEN” TIM BENDZKO
Zdaję sobie sprawę, że najprawdopodobniej nie trafia tutaj zbyt wielu entuzjastów niemieckiej muzyki, więc podrzucę jeszcze tylko dwie piosenki tym zainteresowanym. Wiem, że nie są to utwory, które każdemu przypadną do gustu, ale ja, z racji tego, że naprawdę lubię niemiecki, słucham ich stosunkowo często (czytaj codziennie) i znam niemal na pamięć 😉
„HALT DICH AN MIR FEST” REVOLVERHELD
„ICH WILL NUR” PHILIPP POISEL
Pierwsze 3 również są w mojej czołówce. Do tego Harry Styles z nowym utworem <3
Without you wydaje się … uzależniające 🙂
Zaczytanego!
Dziękuję i nawzajem!
Jak dla mnie The Chainsmokers, jak i Coldplay robią najlepszą muzykę, a usłyszeć 2w1…. wow.
Brak słów,
http://dziewczynaopapierowymsercu.blogspot.com/
Ja raczej nie słucham zbyt często The Chainsmokers, ale w zestawieniu z Coldplay brzmią świetnie!
Passenger i Coldplay kocham całym serduszkiem <3! Chociaż ,,Something just like this" moją ulubioną ich piosenką nie jest (za to zwrotki są po prostu magiczne).
Na ogół nie słucham niemieckich piosenek, ale są takie inne niż wszystkie :P.
Od siebie polecam Aurorę, Domowe Melodie i Nothing but Thieves. W tym miesiącu nie mogę się od nich uwolnić :D.
Pozdrawiam!
http://sowi-blog.blogspot.com
Z chęcią posłucham, dziękuję!