Skąd się wziął ten post?
Wiele osób, odpowiadając na pytanie konkursowe, wspominało o tym, że chciałoby zobaczyć serię postów o mnie, tak, by móc lepiej mnie poznać. Pisanie o sobie nie jest dla mnie rzeczą łatwą, więc postanowiłam, że zacznę od … dekoracji w moim pokoju. Zapraszam!
Nie mam w zwyczaju obchodzić tego święta. Nie wyczekuję go jak Bożego Narodzenia, nie dekoruję mieszkania ani (raczej) nie kupuję prezentów. Spędzam je najczęściej zaszyta w kącie z dobrą lekturą.
W tym roku zapowiadało się podobnie. Jednak wszystko zmienił pomysł na serca, znaleziony przypadkiem w Internecie.
Z powodu choroby, muszę przyznać, że troszkę nudziłam się na początku ferii. Oczywiście, do czasu, kiedy przypomniałam sobie, że zawsze uwielbiałam origami i zaczęłam masowo dekorować dom papierowymi sercami.
Moje domowe dekoracje
Jeśli chodzi o jakoś zdjęć, to musicie mi wybaczyć. Po pierwsze, nie jestem dobra w fotografowaniu czegokolwiek, ale staram się. Po drugie mój aparat ma jedynie 14 Mpx.
No, cóż… Zaczynajmy 🙂
Na początek serca, od których wszystko się zaczęło. Są dosyć proste i łatwe, a ich w wykonanie zajmuje około 5 minut. Tutaj instrukcja.
Aby znaleźć miłość nie pukaj do każdych drzwi. Gdy przyjdzie twoja godzina, sama wejdzie do twojego domu, życia, serca.
To chyba tyle, jeśli chodzi o mnie.
A jak Wy spędzacie Walentynki w tym roku ?
Macie już jakieś plany ?
Nie mam szczególnych planów, ale serduszka na pewno będą:)
:))
Ciekawy post, może niektóre pomysły też wykorzystam 🙂
Nominowałam cię do Liebster Blog Award 😀
http://z-ksiazka-przez-swiat.blogspot.com/2015/02/liebster-blog-award.html
No, mam nadzieję 🙂
Dziękuję, ale uprzedzam, że odpowiem najwcześniej na końcu lutego…
Ciekawie wyglądają serduszka origami 🙂
Miło mi 🙂
Też mam taką Wieżę Eiffla :))) Co do doniczki, jest naprawdę prześliczna, również chcę taką 🙂
Haha, tez ją uwielbiam :3
Świetne pomysły!
Ja akurat walentynki spędzam na oglądaniu filmów 😉
Dziękuję. W takim razie życzę miłego oglądania! 🙂
Ciekawe pomysły, chociaż ja nic szczególnego na ten dzień nie planuję 🙂 Co do wieży Eiffla to u mnie na ścianie wiszą z nią puzzle 😉
Jak widać, każdy kocha Eiffle :))
Ponieważ jestem z tych sparowanych, to oczywiście będę świętować 🙂 Kino, wino i te sprawy…
Udanej zabawy 🙂
Ja pewnie będę pilnować brata, a rodzice gdzieś wyskoczą. Nigdy nie miałam cierpliwości do origami.
A mnie origami odtresowuje 🙂
Ja z moim chłopakiem wybieramy się do kina na "Pingwiny z Madagaskaru". Czasami duże z nas dzieci 🙂 A potem przyrządzimy coś dobrego do zjedzenia. Wielkiej rewelacji nie ma, ale najważniejsze, że będziemy razem!
A doniczka w serduszka jest urocza 🙂
W takim razie życzę udanej zabawy :))
Dziękuję!
Ja wybieram się z przyjaciółką do kina na 50 twarzy Greya:) Nasi faceci niestety pracują:( Walentynki będę świętować w niedzielę. Szkoda, że nie potrafię zrobić takich serduszek papierowych. Podobają mi się:)
Zawsze to lepsze, niż siedzenie w domu samemu 🙂
Spróbuj, to wcale nie takie trudne, jak się wydaje:)
Dla mnie w tym tygodniu ważniejszy jest Tłusty Czwartek niż Walentynki 😀
Ja niestety nie mam w swoim pokoju/otoczeniu żadnych "miłosnych" gadżetów. Nie przepadam za tym. Wszystko podporządkowuję swojemu usposobieniu (któremu póki co brakuje wszystkich oznak romantyzmu). Nie zmienia to faktu, że bardzo podobają mi się serca w wersji gazetowej. Zwłaszcza, że sama mam dwie lewe ręce i nie potrafiłabym zrobić takiego cuda.
Pozdrawiam! 🙂
~Gaviota
Jakoś za Tłustym Czwartkiem nie przepadam, za pączkami również.
Dziękuję, ale one naprawdę wcale nie są 'takie' trudne! 🙂
Interesujące pomysły 😉
Jakiejś wielkiej wagi to ja do walentynek nie przywiązuję 🙂