Nic więcej ?
Października raczej nie zaliczę do miesięcy zakupowych szaleństw. W miesiącu, w którym większość czasu zajmuje szkoła, ciężko o coś więcej. Z tego powodu miesięczne zdobycze są tylko dwie,większość pozyskana z bibliotecznych źródeł.
Oto one ?
W dżungli podświadomości Beata Pawlikowska – kupiona ponad pół roku temu, kiedy byłam zachwycona poradnikami tej autorki. W tym czasie mój stosunek do jej twórczości nieco uległ zmianie, ale to już inna sprawa. Myślę, że książka będzie ciekawa, bo dawno nie czytałam nic związanego z psychologią, a nie ukrywam, że lubię się samodoskonalić.
Złodziejska magia Trudi Canavan – najnowsza książka tej autorki chodziła za mną od dawna. Najpierw zamierzałam ją kupić, ale biblioteka załatwiła sprawę. Póki co czytałam o niej dobre opinie, ale jaka się okaże ? Czy utrzyma poziom poprzednich? Przeczytamy, zobaczymy.
Morze spokoju Katja Millay – czytałam na jej temat same pozytywne komentarze. Sama musiałam spróbować. Nie byłam pewna, czy to dobry wybór, ale teraz widzę, że tak. Aktualnie jestem w połowie i muszę stwierdzić, że to jedna z lepszych książek, jakie przyszło mi przeczytać.
Plany !
Książki piętrzą się w moim domu dosłownie wszędzie. Gdziekolwiek patrzę, mój wzrok pada na nietknięte stosy, w większości ładnie poukładane w pudełkach z Ikei. Wobec tego, postanowiłam zrobić krótką listę rzeczy na kolejny miesiąc. Nie wiem, czy wypali, ale próbować trzeba.
Oto, co mam zamiar przeczytać w listopadzie :
Oto, co mam zamiar przeczytać w listopadzie :
O, czekam na recenzję Łotra, więc musisz ją przeczytać 🙂
naczytane.blog.pl
Łotr przeczytany, wrażenia niezłe, ale wielkiej rewelacji nie było. Recenzja za niedługo 🙂 (tak myślę).
U mnie w kolejce stoją Wybrani i Urodzona o północy 🙂
Ciekawe utwory. W takim razie czekam na recenzje, bo sama nie miałam jeszcze okazji przeczytać…
Morze spokoju! ♥ Uwielbiam tą powieść, jest taka piękna! Cieszę się, że Ci się podoba 🙂 Ja w październiku nic nie kupiłam. Mam w planach zakupy już od września, ale ciągle nie ma czasu, albo ma być jakaś premiera, więc myślę sobie, że tydzień nie zrobi różnicy. Muszę w końcu zrobić te zakupy!
Owszem, zgadzam się. Jest piękna, cudowna, niesamowita. Brak słów.
Mam nadzieję, że w końcu uda ci się znaleźć coś fajnego :))
Książkę Pawlikowskiej mam na liście musi have. Mam nadzieję, że ją także zrecenzujesz 🙂
Nic nie obiecuję. Ciężko opisuje mi się poradniki, trudno też znaleźć odpowiednie cytaty, skoro każde zdanie tak naprawdę się do tego nadaje…
Przyjemnej lektury.
Ja całkiem niedawno rozpoczęłam przygodę z twórczością Trudi Canavan i powiem szczerze, że trafia do mnie jej styl.
Dziękuję. Mnie również bardzo przypadł do gustu jej styl, bardzo cenię sobie jej twórczość.
Miłego czytania, czekam na recenzję 🙂
Dziękuję !
Czekam na recenzje, miłej lektury! 🙂
http://pasion-libros.blogspot.com/
Dziękuję bardzo ! 😀
Czytałam ,,Głębie" i mi się nie spodobała. Zobaczymy, jak będzie z Tobą.
Mam nadzieję, że uda Ci się zrealizować plany.
'Głębia' już za mną, wrażenia podobne 🙂
Ja również, ale.. poczekamy, zobaczymy.
Nie czytałam jeszcze, żadnej z tych książek, niestety 😉
Mam nadzieję, że dzięki mnie się to zmieni :))
"Morze spokoju " zazdroszczę. Złoty most i Głębia już czytałam 🙂 Ja też wiele ciekawych książek przeczytałam w tym miesiącu 🙂
O, tak jest czego zazdrościć. Świetna książka, muszę ją kupić 🙂
Pozdrawiam!
Mój mąż właśnie poluje na Łotra…
Oby mu się udało 🙂
Fajne tytuły, naprawdę mi się podobają. Jest Pawlikowska, którą bardzo lubię i Morze spokoju:) Świetnie:) Miłego czytania!
Dziękuję :))
Czekam na "Głębię". 😀
~Księżycowa Pani
Oj, nie wiem, kiedy się uda. Ale recenzja powinna się pokazać z tym miesiącu.
Pozdrawiam 🙂
"Złodziejska magia" jest też w mojej bibliotece, jedna z nowości 🙂 Czytałam na obozie od koleżanki 130 stron i bardzo mi się podobało, tak więc myślę, że niedługo dokończę czytanie 🙂
Bardzo chętnie przeczytałabym też "Morze spokoju", strasznie mnie ciekawi.
O, to dobrze, bo w sumie nie wiedziałam, 'co to będzie'.
'Morze Spokoju' gorąco polecam, świetna książka !
Ja Trudi Canavan nie lubię, a Pawlikowskiej bym coś chętnie przeczytała 🙂
Każdy ma inny gust, chociaż mnie ostatnio Pawlikowska nieco nudzi..
Przyjemnej lektury. Oby plany czytelnicze doszły do skutku! 🙂
Dziękuję 🙂