Dlaczego nie stosik wakacyjny?
Większość blogerów nazywa czerwcowy stosik wakacyjnym. Chciałabym nazwać tak mój, ale, znając życie, w lipcu i sierpniu przybędzie mi jeszcze duużo książek… Ewentualnie pochwalę się dalszą częścią tajemnych zbiorów (zostały jeszcze trzy pudełka).
![]() |
readingwithstyle.blogspot.com |
Tymczasem nie przedłużam i przedstawiam Wam moje piękne nabytki ♥
Od góry:
Back to Bedlam i Moon Landing James Blunt CD – wreszcie mogę się pochwalić całą kolekcją płyt mojego ulubionego wokalisty
Hell to pay George P. Pelecanos -książkę wzięłam do domu w ramach Bookcrossingu , moja pierwsza książka po angielsku..
Posępna litość Robin LaFevers – zrobiłam sobie prezent na Dzień Dziecka i urodziny (dwa w jednym)
Mroczny triumf Robin LaFevers – j.w.
Nowicjuszka Trudi Canavan – zakup własny
Wielki Mistrz Trudi Canavan – z biblioteki, tylko tej części brakuje mi do Trylogii Czarnego Maga
Misja Ambasadora Trudi Canavan – z biblioteki, czasem idziesz po jedną książkę, a wychodzisz z trzema..
Łotr Trudi Canavan – j.w.
Przebudzenie, czyli prawdziwe oblicze Weroniki Claudia Cangilla Mcadam – pożyczona od koleżanki, utwór o tematyce religijnej, który (o dziwo!) całkiem mi się podoba
Wymarzony dom Magdalena Kordel – prezent od cioci na Dzień Dziecka
Pisane szkarłatem Anne Bishop – zakupiona razem z książkami Robina LaFevers
Podsumowując
Jak pewnie zauważyliście w wakacje czytać będę prawie samą fantastykę. Dominują książki Trudi Canavan, które bardzo przypadły mi do gustu. Nie przedłużając, życzę wszystkim udanych wakacji, najlepiej z dobrą lekturą ! 😉
Co sądzicie o moich nabytkach ?
Czytaliście coś, a może chętnie byście coś ukradli ?
Żadnej z tych książek nie znam:-) życzę miłego czytania i udanych wakacji
Dziękuję i nawzajem ! ;))
Czy bym coś ukradła? WSZYSTKO :D:D a tak całkiem serio, to pokaźny jest ten Twój stosik, chociaż myślę, że jeszcze sporo książek do niego dołożysz 😉
Pozdrawiam i życzę przyjemnej lektury!
~Gaviota
Taak, znając mnie to jeszcze wypożyczę duużo…
Dziękuję i nawzajem ! 😉
Jasne, że coś bym podkradła, a tym "cośiem" byłyby książki Robin LaFevers:)))))
Długo na nie polowałam, a teraz czekają…
Ale myślę, że już niedługo się za nie wezmę ;]
Nie kojarzę żadnej z ksiażek ale oczekuję recenzji. W wakacje chyba również będę czytał głównie fantastykę 🙂 Pozdrawiam!
Recenzje… Zaległości mam naprawdę duże, więc nie wiem, kiedy napiszę nowe.
Fantastykaa 😉
Płyty Jamesa Blunta ^^
Ale pokaźny stosik! Miłego czytania 🙂
Dziękuję ;D
Z twojego stosiku czytałam tylko "Trylogię Czarnego Maga", ale mam zamiar przeczytać też inne książki Canavan. Zazdroszczę Robina LaFevers i "Pisane Szkarłatem" – te trzy pozycje mnie bardzo ciekawią 😀
Ja niestety nie dostaję prezentów na Dzień Dziecka, a bardzo bym chciała… Chyba jestem (wg rodziców) za duża 🙁
Pozdrawiam i życzę miłej lektury.
Wiesz, ja od rodziców czasami, jak już to od babć, cioci…
Mnie też bardzo ciekawią, ale najpierw muszę przeczytać te z biblioteki, bo kończy mi się ważność. Te trzy to był mój prezent od siebie dla siebie ;D
Dziękuję i nawzajem ! ;D
Trudi Canavan czyta się świetnie.
Mi do całej serii brakuję ostatniego tomu, bo pożyczyłam go koleżance i nigdy już do mnie nie wrócił, a ja nawet nie zdążyłam go przeczytać ;(
Tak, uwielbiam jej książki. Mnie też brakuje tego tomu.
Biedactwo, współczuje. Po takim zdarzeniu nie pożyczyłabym już książek nikomu :c
Zazdroszczę książek Trudi Canavan. Zdecydowanie muszę zapoznać się z tą autorką. "Pisane szkarłatem" mam, ale jeszcze nie czytałam.
Przyjemnej lektury!:)
Mimo, że na początku byłam nastawiona dosyć sceptycznie do twórczości Trudi, bardzo polubiłam jej styl pisarski. Nie ma czego zazdrościć, wystarczy poszukać w bibliotece 😉
U mnie też czeka sobie…
Dziękuję i pozdrawiam
Ale wielki stos 😉 Wymarzony dom – polecam 😉
O, dziękuję, ale ta książka chyba troszkę później.. 😉