• home
  • kategorie
    • książki
    • o książkach
    • stosiki
    • podsumowania
    • zapowiedzi
    • muzyka
    • moje życie
    • języki obce
    • inne
  • spis recenzji
  • o mnie
  • współpraca i kontakt
  • Przeczytane
Caroline Livre - dawniej przygody mola książkowego Caroline Livre - dawniej przygody mola książkowego
dawniej przygody mola książkowego
  • Home
  • podsumowania
  • Podsumowanie roku 2017
3 stycznia 2018

Podsumowanie roku 2017

podsumowania
Podsumowanie roku 2017

Chyba od 4 lat jeszcze nigdy nie weszłam w Nowy Rok bez podsumowania poprzedniego. Tym razem Sylwestra spędziłam jednak nieco inaczej i w związku z tym pojawiło się małe opóźnienie. Tak, czy tak – zapraszam na kilka słów o moim 2017 roku 🙂

W DUŻYM SKRÓCIE

W zeszłym roku dokładnie rozpisywałam się w podsumowaniu o tym, co wydarzyło się w ciągu ostatnich 12 miesięcy mojego życia. Teraz postaram się, żeby było odrobinę krócej 😉

Post udostępniony przez K A R O L I N A ▪ X I X ▪ ?? (@carolinelivre) Lut 26, 2017 o 10:22 PST


Styczeń 2017 roku zaczęłam dosyć specyficznie, bo rano okazało się, że pewien chłopak wracając z imprezy uderzył w płot mojego domu. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale nie powiem, żeby było to miłe rozpoczęcie roku… W tym miesiącu pisałam pierwsze próbne matury, uczyłam się do tych „prawdziwych”, a także korzystałam z dwóch tygodni ferii zimowych. W lutym przyjechała do mnie Sophia w ramach wymiany z Niemcami. Razem z całą polsko – niemiecką grupą spędziłam kilka dni w Krakowie, gdzie odwiedziliśmy na przykład Fabrykę Schindlera oraz Kopalnię Soli w Bochni. Następnie nadszedł czas studniówki, na którą wiele osób czekało z utęsknieniem. Dla mnie nie była ona aż tak ważnym wydarzeniem, ale i tak cieszę się, że wzięłam w niej udział. W marcu udało mi się odwiedzić Wrocław z moją klasą. Miło było obejrzeć Zoo, planetarium, oceanarium i oczywiście rynek!

Post udostępniony przez K A R O L I N A ▪ X I X ▪ ?? (@carolinelivre) Kwi 1, 2017 o 4:01 PDT


Za to już w kwietniu odbyło się uroczyste zakończenie roku klas 3 i to wtedy pożegnałam się z moim ukochanym liceum. Przyznaję, że nadal troszkę za nim tęsknię, ale równocześnie – dobrze je wspominam. W tym miesiącu napisałam również osobny post na temat tego, jak BARDZO boję się egzaminów maturalnych, które czekały na mnie w maju. Jednak chyba nie poszło mi tak źle – dostałam się w lipcu na (wprawdzie nie do końca wymarzone) studia, z których obecnie jestem bardzo zadowolona. A pomaturalne wakacje minęły mi przede wszystkim na odpoczynku, czytaniu książek, a także pomaganiu w Redakcji BB. Poza tym odwiedziłam Kraków, skończyłam 19 lat (tutaj specjalny post), a także wpadłam na chwilę do Wrocławia i Poznania (by rozejrzeć się za pokojem na studia). Po raz pierwszy wzięłam również udział w Pieszej Pielgrzymce do Częstochowy. Cieszę się, że dałam radę przejść ponad 130 km, chociaż wcale tak łatwo nie było. Spędziłam też 10 dni na wakacjach w Chorwacji, która mnie oczarowała.

Post udostępniony przez K A R O L I N A ▪ X I X ▪ ?? (@carolinelivre) Wrz 9, 2017 o 10:58 PDT


W październiku rozpoczęłam studia filologii duńskiej, które spowodowały, że obecnie mam nieco mniej czasu na bloga i czytanie książek 🙁 W listopadzie czekały na mnie pierwsze kolokwia i zaliczenia, które poszły mi całkiem nieźle. Za to w grudniu odwiedziłam Berlin, o czym od dawna marzyłam, a także wróciłam na 2 tygodnie do domu na święta. Sylwestra spędziłam w Krakowie w świetnym towarzystwie, a teraz nadszedł czas na powrót na studia…

Post udostępniony przez K A R O L I N A ▪ X I X ▪ ?? (@carolinelivre) Gru 21, 2017 o 7:57 PST


Jeśli chodzi o książkowy wynik, to przeczytałam niemal 80 książek, z czego bardzo się cieszę. Wśród nich znalazło się 8 perełek, o których więcej dowiecie się tutaj.

Podsumowując – ten rok nie był łatwy, prosty i spokojny. Raczej stresujący, męczący i dosyć skomplikowany. Mimo to doceniam moje małe sukcesy i teraz wkraczam do 2018 roku, nieco ciekawa (i nieco bardziej przestraszona), co los przyniesie tym razem.

 A WAM ŻYCZĘ WSZYSTKIEGO DOBREGO W 2018 ROKU!

Możecie zdradzić przy okazji, jak oceniacie minione 12 miesięcy 🙂

Previous Post
Podsumowanie grudnia 2017
Next Post
„Miecz lata” Rick Riordan
caroline

caroline

Zabiegana studentka, miłośniczka literatury oraz języków obcych, w szczególności niemieckiego. Więcej znajdziesz w zakładce "o mnie". Zapraszam :)

You May Also Like

Podsumowanie maja, czerwca i lipca 2020
12 sierpnia 2020

Podsumowanie maja, czerwca i lipca 2020

Spóźnione podsumowanie kwietnia 2020
12 maja 2020

Spóźnione podsumowanie kwietnia 2020

Podsumowanie marca 2020
6 kwietnia 2020

Podsumowanie marca 2020

Podsumowanie stycznia i lutego 2020
5 marca 2020

Podsumowanie stycznia i lutego 2020

Najbardziej spóźnione podsumowanie 2019 roku
6 lutego 2020

Najbardziej spóźnione podsumowanie 2019 roku

Spóźnione podsumowanie grudnia 2019
8 grudnia 2019

Spóźnione podsumowanie grudnia 2019

16 komentarzy

  1. Rok udany oby kolejne takie były 🙂

    Odpowiedz
    Izabela Czarna - 3 stycznia 2018
    1. Chciałabym :p

      Odpowiedz
      Caroline Livre - 6 stycznia 2018
  2. Haha tak to jest jak się za dużo wypije. 😀 Płotu się nie widzi. 😀 😛
    Całkiem sporo przeczytałaś. 🙂

    Odpowiedz
    Tatiana - 3 stycznia 2018
    1. To ciekawe, ale ten chłopak właśnie nie był pijany!
      Też jestem z siebie zadowolona, jeśli chodzi o liczbę przeczytanych książek 😀

      Odpowiedz
      Caroline Livre - 6 stycznia 2018
  3. Super! Oby ten był równie wspaniały i wypełniony atrakcjami!
    POCZYTAJ ZE MNĄ

    Odpowiedz
    Marta W. - 4 stycznia 2018
    1. Po cichu wolałabym jednak, żeby był trochę „spokojniejszy”, ale dziękuję :*

      Odpowiedz
      Caroline Livre - 6 stycznia 2018
  4. 80 książek to świetny wynik, gratuluję 🙂
    Wiadomo że nie zawsze wszystko jest po naszej myśli ale ważne żeby się coś działo, nuda jest najgorsza 😉

    Odpowiedz
    booklicity - 4 stycznia 2018
    1. No tak – na brak atrakcji nie mogłam narzekać w tym roku 😉

      Odpowiedz
      Caroline Livre - 6 stycznia 2018
  5. Dopiero w takich zestawieniach widać ile się wydarzyło… Życzę Ci mnóstwa sukcesów w tym nowym roku.

    Pozdrawiam. i zapraszam do mnie 🙂
    Kasia
    http://misskatherinesblog.blogspot.com
    IG @misskatherinesblog (https://www.instagram.com/misskatherinesblog/)

    Odpowiedz
    Kasia (Miss Katherine's Blog) - 4 stycznia 2018
    1. Dziękuję bardzo!

      Odpowiedz
      Caroline Livre - 6 stycznia 2018
  6. Czytając ten post widziałam niemal to, jak obecnie żyję… Za 7 dni studniówka!
    Widzę, że miałaś naprawdę super rok! Cieszę się, że jesteś na studiach, które cię satysfakcjonują!

    Odpowiedz
    Ola K. - 5 stycznia 2018
    1. Ojejku, ale super! W takim razie życzę Ci niezapomnianej zabawy, tak, żebyś miała co wspominać 🙂

      Odpowiedz
      Caroline Livre - 6 stycznia 2018
      1. Dziękuję!

        Odpowiedz
        Ola K. - 9 stycznia 2018
        1. 🙂

          Odpowiedz
          Caroline Livre - 9 stycznia 2018
  7. I minął rok naszej przyjaźni! Pamiętam że w styczniu 2017 odkryłam Twojego bloga i zaczęłyśmy wymieniać ze sobą wiadomości. Kiedy to minęło? Mimo że nie spotkałyśmy się nigdy na żywo to bardzo fajnie nam się rozmawiało o życiu codziennym i tych ważniejszych sprawach- przeżywałam razem z Tobą maturę- rekurtację na studia-wakacje 😉 Ja wspierałam Ciebie a Ty wspierałaś mnie – to jest cudowne! Myślę że ten rok był dla nas obu dość ciężki pod względem edukacji – Ty i matura, oraz pierwsze studenckie egzaminy a ja 2 sesje na studiach i praktyki w szpitalu. Bez emocjonalnej szamotaniny z życiem też się nie obyło- wrażliwce już tak mają! Dla mnie koncowe miesiące roku były bardzo niekorzystne pod względem zdrowotnym – dla Ciebie tez było ciężko z powodu wyjazdu na studia. Mam nadzieje że ten Nowy Rok będzie dla nas łaskawy i że będzie to kolejny rok naszej przyjaźni :*

    Odpowiedz
    Aluśka Panasiuk - 6 stycznia 2018
    1. Aż ciężko mi wyobrazić sobie, że to już rok od kiedy piszemy 😉 Pamiętam, że zaczęło się od kalendarza Pawlikowskiej… I szybciutko zleciało.
      Ja również liczę na to, że 2018 okaże się dla nas DOBRY 😀 Może trochę spokojniejszy, mniej stresujący i mniej wymagający niż poprzedni… a jak nie to trudno – i tak miło było pomarzyć :p

      Odpowiedz
      Caroline Livre - 6 stycznia 2018

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

O mnie

Karolina

Karolina

Zabiegana studentka, miłośniczka literatury oraz języków obcych, w szczególności niemieckiego. Więcej znajdziesz w zakładce "o mnie". Zapraszam :)

Facebook

Caroline Livre

Ostatnie posty

„Flying High” Bianca Iosivoni
„Flying High” Bianca Iosivoni
6 lutego 2021
„Kobieta w białym kimonie” Ana Johns
„Kobieta w białym kimonie” Ana Johns
20 stycznia 2021
„Chłopiec z lasu” Harlan Coben
„Chłopiec z lasu” Harlan Coben
6 stycznia 2021
„Ostrze” Belinda Bauer
„Ostrze” Belinda Bauer
21 grudnia 2020

Archiwa