• home
  • kategorie
    • książki
    • o książkach
    • stosiki
    • podsumowania
    • zapowiedzi
    • muzyka
    • moje życie
    • języki obce
    • inne
  • spis recenzji
  • o mnie
  • współpraca i kontakt
  • Przeczytane
Caroline Livre - dawniej przygody mola książkowego Caroline Livre - dawniej przygody mola książkowego
dawniej przygody mola książkowego
  • Home
  • podsumowania
  • Podsumowanie marca 2019
5 kwietnia 2019

Podsumowanie marca 2019

podsumowania
Podsumowanie marca 2019

Piąty dzień nowego miesiąca, godzina 21:30. Chwila, kiedy łapię się na tym, że od stanowczo zbyt długiego czasu scrolluję facebooka. I na tym, że kwiecień zaczął się już jakiś czas temu, więc marzec warto byłoby jakoś podsumować. Zapraszam!

CO NOWEGO?

Prawdopodobnie nie zaskoczę Was faktem, że w marcu moje życie nie wywróciło się o 180 stopni. Ani nawet o 90. Nie rzuciłam studiów, nie uciekłam w Bieszczady ani nie sprzedałam wszystkiego, co mam. Ale, co dla mnie samej zaskakujące, obejrzałam całkiem dużo filmów. Całkiem dużo przede wszystkim jak na osobę, która zawsze wolała i woli (i pewnie będzie woleć) książki. Tak wyszło, że oprócz trzech części „Jak wytresować smoka” (polecam!), udało mi się też zobaczyć produkcje takie jak „Pociąg życia”, „Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął” oraz „Całe szczęście”. Z tych wszystkich najbardziej nie polecam ostatniego tytułu – nawet jak na polskie komedie, ten film prezentuje bardzo niski poziom… Marzec był też całkiem aktywnym miesiącem w porównaniu do poprzednich 😉 Nie, nie zaczęłam regularnie uprawiać żadnego sportu, nie wykupiłam karnetu na siłownię, ale za to spotkałam się z wieloma osobami. A że uwielbiam (uwielbiam, uwielbiam) rozmawiać z ludźmi na przeróżne tematy, to ten fakt niesamowicie mnie cieszy 🙂

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez K a r o l i n a • X X • ?? (@carolinelivre) Mar 23, 2019 o 6:14 PDT

KSIĄŻKOWO

Szczerze powiem, że ostatnimi czasy trochę odechciało mi się liczyć, ile stron przeczytałam w danym miesiącu i bawić się w statystyki, czy ten miesiąc był pod tym względem dobry czy niekoniecznie dobry. Spisuję tytuły, jakie przeczytałam, i na tym koniec! Marzec zaczęłam od „Pielęgniarek” Christie Watson. Przyznam szczerze, że ta tematyka zawsze była mi obca i bardzo chciałam się przełamać, ale jednak nie bardzo mi się to udało. Następnie zajęłam się „Człowiekiem nietoperzem” Jo Nesbø, który czekał na mojej półce już od ponad 3 lat. Książka całkiem przyjemna, chociaż bez fajerwerków 🙂 Następnie zaczęłam „Zrób mi jakąś krzywdę” Jukuba Żulczyka, którą poleciła mi koleżanka. Pozycja na pewno ciekawa i niebanalna, ale styl niestety niekoniecznie przypadł mi do gustu. Później, oczywiście w drodze pociągiem do domu, połknęłam pierwszą część przygód mojego ulubionego czarodzieja wszech czasów. Od razu nabrałam ochoty, by po raz kolejny przenieść się do Hogwartu na trochę dłużej, ale obawiam się, że takie wyprawy mogłyby mieć negatywny wpływ na moje studia… W marcu zaczęłam też czytać „Bridget Jones’s Diary”, bo chciałabym (w końcu!) powiedzieć, że udało mi się przemęczyć jakąś książkę po angielsku. Trochę zostało mi jeszcze do końca, ale jestem dobrej myśli i liczę na to, że w kwietniu uda mi się rozprawić z Bridget.

Na bloga wpadło w marcu aż 5 postów, co dla niektórych nie jest ogromną ilością, ale ja jestem z siebie dumna, że w końcu znalazłam trochę więcej czasu na pisanie 😉 Na stronie znajdziecie między innymi recenzje „Pozwól mi wrócić” B.A. Paris, „Neli na 3 kontynentach” czy też „Księgi Dobrych Myśli” Pawlikowskiej.

A JAK WAM MINĄŁ MARZEC?

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez K a r o l i n a • X X • ?? (@carolinelivre) Mar 15, 2019 o 12:01 PDT


P.S. Z kwestii mniej blogowych zaczęłam w marcu robić porządki nie tyle w życiu, ile w szafie i na regale z książkami (od czegoś trzeba zacząć!). Większość rzeczy w stanie jak najbardziej idealnym regularnie dodaję na Vinted czy OLX, więc jakby ktoś był zainteresowany, to zostawiam linki  🙂

Previous Post
„Nela na 3 kontynentach. Podróże w nieznane” Nela
Next Post
„Kołysanka z Auschwitz” Mario Escobar
caroline

caroline

Zabiegana studentka, miłośniczka literatury oraz języków obcych, w szczególności niemieckiego. Więcej znajdziesz w zakładce "o mnie". Zapraszam :)

You May Also Like

Podsumowanie maja, czerwca i lipca 2020
12 sierpnia 2020

Podsumowanie maja, czerwca i lipca 2020

Spóźnione podsumowanie kwietnia 2020
12 maja 2020

Spóźnione podsumowanie kwietnia 2020

Podsumowanie marca 2020
6 kwietnia 2020

Podsumowanie marca 2020

Podsumowanie stycznia i lutego 2020
5 marca 2020

Podsumowanie stycznia i lutego 2020

Najbardziej spóźnione podsumowanie 2019 roku
6 lutego 2020

Najbardziej spóźnione podsumowanie 2019 roku

Spóźnione podsumowanie grudnia 2019
8 grudnia 2019

Spóźnione podsumowanie grudnia 2019

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

O mnie

Karolina

Karolina

Zabiegana studentka, miłośniczka literatury oraz języków obcych, w szczególności niemieckiego. Więcej znajdziesz w zakładce "o mnie". Zapraszam :)

Facebook

Caroline Livre

Ostatnie posty

„Flying High” Bianca Iosivoni
„Flying High” Bianca Iosivoni
6 lutego 2021
„Kobieta w białym kimonie” Ana Johns
„Kobieta w białym kimonie” Ana Johns
20 stycznia 2021
„Chłopiec z lasu” Harlan Coben
„Chłopiec z lasu” Harlan Coben
6 stycznia 2021
„Ostrze” Belinda Bauer
„Ostrze” Belinda Bauer
21 grudnia 2020

Archiwa