Grudzień, podobnie jak listopad, minął mi zaskakująco szybko. Większą część miesiąca zajęła mi szkoła oraz oczekiwanie na Boże Narodzenie, oczywiście w bardzo świątecznej atmosferze, którą zagwarantowała mi masa dekoracji świetlnych dookoła. A teraz ze zdziwieniem zauważam, że grudzień dobiega już końca. I po raz kolejny zadaję sobie to samo pytanie: kiedy to się stało? Tymczasem zapraszam na niekoniecznie krótkie podsumowanie tych 31 dni 🙂
![]() |
źródło |
W poniedziałek przed świętami odbył się również w mojej szkole pierwszy etap regionalnego konkursu języka niemieckiego. Jak z pewnością wiecie, uwielbiam ten język i jestem niezmiernie szczęśliwa, ponieważ przeszłam do kolejnego etapu. Jednak tym razem będę się musiała naprawdę dobrze przygotować… We wtorek, czyli ostatni dzień szkoły, miały miejsce klasowe wigilijki. Bardzo miło (i smacznie!) spędziłam czas z moją klasą, a kochany Mikołaj przyniósł mi Dziewczynę z pociągu, za co jestem mu bardzo wdzięczna 🙂 A co było potem? Święta, święta i po świętach – czyli w moim przypadku czas spędzony w głównej mierze na czytaniu książek. Chwila wolnego przed Nowym Rokiem również szybko minęła i teraz muszę się nieco zmobilizować, bo już 4 stycznia wracam do szkoły, a tam czeka na mnie masa sprawdzianów…
KSIĄŻKOWO
W grudniu postanowiłam przeczytać chociaż jedną książkę, która od dawna czekała na półce i był to Powód by oddychać Rebecki Donovan. Słyszałam o niej tak wiele pozytywnych opinii, że w końcu się skusiłam. Jednak mam co do niej mieszane uczucia i nie mogę jej Wam zdecydowanie polecić. Ku mojemu zaskoczeniu, pod choinką również znalazłam książkę – Sprostowanie Renee Knight. Rzadko dostaję takie prezenty, dlatego czym prędzej zabrałam się za lekturę. Ta pozycja jest przede wszystkim bardzo specyficzna, ale przypadła mi do gustu. Recenzja na pewno pojawi się w styczniu. Na koniec przeczytałam Sieć rozkwitającego kwiatu Lisy See, na która miałam ochotę już od dawna. Jak wspominałam w ostatnim stosiku, uwielbiam utwory tej autorki. Przedstawia ona w swoich powieściach bardzo intrygujący obraz chińskiego społeczeństwa i kultury, a także tradycje tego kraju.
Jeśli chodzi o posty okołoksiążkowe, to w tym miesiącu było ich naprawdę dużo. Rozpoczęłam nowy dotyczący nauki języków obcych i na pierwszy ogień poszły czasowniki nieregularne. Później zaproponowałam Wam 5 młodzieżówek, które moim zdaniem naprawdę warto przeczytać i to nie tylko na święta. A w kolejnym odcinku Zasłuchaj się, starałam się udowodnić, że niemiecki w piosenkach świątecznych wcale nie brzmi tak źle. Z resztą sprawdźcie sami! Na koniec grudnia tradycyjnie pojawił się na blogu stosik miesięcznych zdobyczy 🙂
STATYSTYCZNIE
Liczba przeczytanych książek: około 7,5
Razem 2826 stron, co daje około 92 dziennie.
Liczba dodanych postów : 13
W tym recenzje:
Szczęście do wzięcia Jason F.Wright
Ten jeden dzień Gayle Forman
Maminsynek Natasza Socha
Liczba wyświetleń w tym miesiącu: 4923 (według Bloggera)
Liczba obserwatorów: 203 (+3)
Liczba polubień na fanpage: 210 (+21)
Najchętniej czytany post: O wszystkim i o niczym #5 Pięć młodzieżówek, które warto przeczytać
Największe zaskoczenie: Ten jeden dzień Gayle Forman,
Maminsynek Natasza Socha
A JAK WYGLĄDAŁ WASZ GRUDZIEŃ? 🙂
Szczęśliwego Nowego Roku 🙂 ;*
Dziękuję i nawzajem 🙂
Grudzień był dość przeciętny, przynajmniej u mnie.
Wszystkiego, co najlepsze w nowym roku! 🙂
Dziękuję!
Grudzień bardzo szybko mi uciekł z resztą ostatnio strasznie szybko mi płynie czas i przerażające jest to 🙁 W grudniu z braku czasu i lenistwa przeczytałam 3 (może 4 jeśli skończę dziś podaruj mi miłość).
Niestety też wracam do szkoły 4 🙁 A ferie dopiero w lutym 🙁
A zapomniałam Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku kochana :*
No, cóż, przydałby się jeszcze tydzień wolnego, chociaż wiem, że wtedy do szkoły wracałoby się jeszcze trudniej… Ferie mam podobnie, w lutym…
Tobie również 🙂 Spełnienia marzeń, dużo zdrowia i samych cudownych książek!
Świetny wynik! Gratuluję i życzę jeszcze bardziej udanego stycznia 🙂
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Pozdrawiam 🙂
houseofreaders.blogspot.com
Dziękuję bardzo i nawzajem!
W takim razie gratuluję dostania się do kolejnego etapu konkursu! 😀
Nie czytałam żadnej z tych książek. :c
Dziękuję :* W takim razie chyba musisz to nadrobić!
Jak ja się cieszę, że szkoła już za mną 😉 Gratuluję grudnia 😉
Szczęśliwego Nowego Roku ^-^
A ja tam mimo wszystko lubię się uczyć (oczywiście, tylko wybranych przedmiotów :)). Dziękuję i nawzajem!
Gratuluję Ci Kochana,zaliczenia sprawdzianu oraz przejścia dalej w konkursie z niemieckiego :3 Na pewno go wygrasz!♥ Gratuluję pięknych prezentów od Mikołaja,gdyż należały Ci się za Twoją ciężką pracę.Odpoczywaj i ciesz się dobrą lekturą przy kubku czekolady w te ostatnie dni.Wszystkie dobre Kochana w Nowym Roku :3
Dziękuję, sama również bardzo się z tego cieszę, chociaż obawiam się kolejnego etapu. Z pewnością będzie dużo trudniejszy i poza tym może się na nim znaleźć wiedza o krajach niemieckojęzycznych, która w moim przypadku jest znikoma… Haha, bardzo mi miło, chociaż sama nie jestem pewna, czy aby na pewno tak mi się "należało". Dziękuję kochana, obecnie cieszę się lekturą "Pana Tadeusza" na szczęście na przemian z "Dziedzictwem ognia" Sarah J.Maas 🙂 Mam nadzieję, że Ty również miło spędzasz czas z książką. Wszystkiego dobrego w 2016!
Zaczytanego Nowego Roku!
Dziękuję, mam nadzieję, że taki będzie!
Pod względem nauki grudzień był u mnie nie co ciężki, bo wszystkie kartkówki i sprawdziany skumulowały się przed świętami 😀 I w związku z tym liczba przeczytanych książek zmalała, jednak teraz to wszystko nadrabiam 🙂
smacznyrezultat.blogspot.com – klik!
+zaobserwowałam 🙂
Niestety, tak to już bywa, że przed każdym wolnym nauczyciele nagle chcą zdążyć ze sprawdzianami… W takim razie życzę miłego "nadrabiania" 🙂
+ Miło mi, dziękuję!
Gratuluję wyników i oby w tym miesiącu poszło jeszcze lepiej! 🙂
Dziękuję, byłoby naprawdę super 😉
Gratuluję wyników! Bardzo ciekawe lektury, oby w styczniu było takich więcej 🙂
Dziękuję! Haha, mam nadzieję 🙂
Gratuluję przejścia do dalszego etapu konkursu 🙂 Widać, że kochasz języki. 🙂
Stulatka od dawna mam w planach, do tego stoi na półce mojej siostry, więc na pewno spróbuję. 😉 Naprawdę dużo czytałaś, gratuluję doskonałych statystyk. 😉
Pozdrawiam.
Dziękuję bardzo. I tak – języki to moja pasja i nikt nie musi namawiać mnie do ich nauki, bo po prostu sprawia mi to ogromną przyjemność 🙂
"100latka…" zdecydowanie polecam w wolnej chwili. Sama na początku nie byłam przekonana do tej lektury, ale po kilku stronach zmieniłam zdanie.
Dziękuję i życzę wszystkiego dobrego w 2016 roku 😀