Właśnie przejrzałam listę książek, które udało mi się przeczytać w 2019 roku. Może nie jestem tak bardzo zaskoczona tym, że jest ich mniej niż w ubiegłych latach, ale tym, jak wiele z nich okazało się przeciętnych, nudnych i po prostu słabych. Cóż, w ubiegłym roku nie miałam największego szczęścia do książkowych perełek, co jednak nie oznacza, że zabrakło ich całkowicie. I nawet ich wybór spośród tych 40 książek okazał się zdecydowanie łatwiejszy!
- Home
- o książkach
Wiosna to okres, kiedy wszystko i wszyscy budzą się dookoła. Jedni robią wiosenne porządki, kolejni zaczynają wiosenną dietę, a jeszcze inni być może wracają do czytania po przerwie. Dla tych szukających czegoś ożywczego i bardzo pozytywnego przygotowałam propozycję kilku książek. Ot tak, na wiosnę 🙂
Ze względu na mój kierunek studiów, byłam zmuszona po raz kolejny zapoznać się z 6 lekturami należących do literatury skandynawskiej. I jak to z tego typu książkami bywa – są lepsze i gorsze, nudniejsze i jeszcze bardziej nudne, ale mimo wszystko staram się w każdej znaleźć coś pozytywnego, chociażby ładny cytat. Zapraszam Was dzisiaj (już po raz drugi) na garść ładnych i ciekawych słów prosto od duńskich autorów 🙂
Podobnie jak w zeszłym roku, i teraz postanowiłam zrobić listę ośmiu najlepszych książek, jakie przeczytałam. O dziwo, tym razem wcale nie tak trudno było wybrać… Zapraszam!