DANE TECHNICZNE
Tytuł oryginału: Am Ende des Schweigens
Wydawnictwo: Sonia Draga
Tłumaczenie: Sława Lisiecka
Liczba stron: 560
Cena z okładki: 39zł
PRAWDZIWA IDYLLA?
Alexander, Leon i Tim to dawni przyjaciele, których losy mocno związało pewne wydarzenie z przeszłości. Co roku,wraz z rodzinami czas wolny spędzają w malowniczo położonym wśród angielskich pół i lasów Stanbury House.
Jessica to druga żona Alexandra, która powoli poznaje otoczenie swojego męża. Jednak początkowy zachwyt przyjaźnią ludzi ustępuje
miejsce niepokojowi, z jakim kobieta patrzy na wzajemną zażyłość rzekomych przyjaciół, a także ich dziwne zachowanie względem siebie.
Prawdopodobnie więc ta słynna cisza w Stanbury była jedynie zespołowym przemilczaniem tego, czego nie można byłoby znieść, gdyby chciano stawić temu czoła. Martwota i milczenie.
Pewnego dnia dochodzi do ogromnej tragedii. Jessica wracając z wiosennego spaceru odkrywa w starodawnym dworku ciała znajomych swojego męża, w tym jego samego. Z życiem uchodzi jedynie ona, będąca od dawna w depresji żona Tima oraz Leon, których losy od teraz zostaną związane jeszcze ciaśniej. Wszyscy do końca życia będą naznaczeni traumą, jaka ich spotkała odbierając im najbliższych.
Nadal dręczyć ich będzie jednak pytanie: kto dokonał tak straszliwej zbrodni?
OPINIA
Przerwane milczenie to już moje kolejne spotkanie z twórczością Charlotte Link. Nie będę ukrywać tego, że wraz z lekturą Lisiej doliny w minione wakacje zakochałam się w jej stylu pisarskim, sposobie prowadzenia narracji i tworzenia napięcia. Przerwane milczenie tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że ta niemiecka pisarka to prawdziwa mistrzyni kryminałów.
![]() |
źródło |
Fabuła nie na pierwszy rzut oka nie wydaje się tak skomplikowana i pomysłowa, jak jest w rzeczywistości. Poznajemy bowiem życie każdego z bohaterów od podszewki. Nie tylko ich dzisiejszą codzienność, ale zarówno przeszłość, jak i plany na przyszłość. Nie znajdziemy tutaj głównego bohatera, którego losy byłyby dla autorki najważniejsze. Na pierwsze tło wybija się jednak Jessica – nowa osoba, która próbuje odnaleźć się w klanie tak zwanych przyjaciół swojego męża. Wszystko wydaje się być w porządku na początku znajomości, jednak spędzając razem czas kobieta odkrywa, że każda z osób bierze udział w tworzeniu misternego show. Każdy z osobna udaje przed resztą ; ukrywa swoje tajemnice, sekrety i prawdziwe intencje. Nie sposób tylko dowiedzieć się, kto jest prawdziwym reżyserem tego przedstawienia – może psychoanalityk Tim, który analizuje zachowanie reszty, czy może władcza żona Leona pragnąca podporządkować sobie innych i utwierdzić wszystkich w przekonaniu, że jej życie jest idealne?
Zwodniczy spokój zawisł nad posiadłością, fałszywa sielanka. Wszyscy przebywali w ogrodzie, czytając albo oddając się innym rozrywkom, ale nie sprawiali wrażenia ludzi radosnych, którzy wspólnie spędzają słoneczny urlop.
Niewątpliwie Przerwanie milczenie to powieść wielowątkowa, skupiająca się nie tylko na samej zbrodni, ale ukazująca również wzajemne relacje między bohaterami. Autorka dużą część książki poświęciła samemu poznawaniu naszych postaci, a także łączących ich zależności. Dopiero po popełnieniu tragicznej zbrodni, akcja przyspiesza. Pisarka wprowadza odczuwalne napięcie i niepokój, a także tajemniczy nastrój. Zmusza czytelnika do czujności i refleksji na różnorakie tematy. W żadnym razie nie można jej nazwać przewidywalną, ponieważ sama nie byłabym w stanie wymyślić takiego zakończenia. Jego echo nadal mnie prześladuje, nie pozwalając o sobie zapomnieć.
Przerwane milczenie to kolejna po Lisiej dolinie i Ostatnim śladzie wielowątkowa powieść Charlotte Link, która ani na chwilę nie pozwala oderwać się czytelnikowi od lektury. Skupia się nie tylko na samym morderstwie, ale i relacjach łączących bohaterów, ich zachowaniach, a także motywach, które nimi kierują. Lekkie pióro autorki sprawia, że książkę dosłownie się pochłania, mimo, że ilość stron nie należy do najmniejszych. Gorąco polecam każdemu, a przede wszystkim wielbicielom dobrych kryminałów 🙂
Moja ocena: 8/10
CO SĄDZICIE O TWÓRCZOŚCI TEJ PISARKI?
A MOŻE POLECICIE MI INNE DOBRE KRYMINAŁY?
Bardzo lubię książki tej autorki, zwłaszcza "Dom sióstr" i " Ciernista róża".
Sama miałam okazję przeczytać dopiero cztery książki Link, ale mam nadzieję, że wkrótce uda mi się sięgnąć po wymienione przez Ciebie tytuły 🙂
Jakoś mnie nie ciągnie do książek tej autorki.
http://kochamczytack.blogspot.com
Szkoda, że nie udało mi się Ciebie przekonać do lektury…
Przeczytałam do tej pory tylko jedną książkę pani Link ("Obserwator") i na pewno kiedyś w wolnej chwili sięgnę po kojenie.
Pozdrawiam 🙂
houseofreaders.blogspot.com
"Obserwatora" akurat nie przeczytałam, ale mam jak najbardziej w planach. Skoro chciałabyś sięgnąć po inne utwory Link, to zdecydowanie polecam nie tylko "Przerwane milczenie", ale i "Lisią dolinę" czy "Ostatni ślad" :))
Nie mój gatunek więc po książkę nie sięgnę 😉
Szkoda, bo jednak czasem warto sięgnąć po coś zupełnie innego i dużo przy tym zyskać 😉
Skoro taka miłośniczka kryminałów jak Ty poleca, to chyba czas przeprosić się z tym gatunkiem i sięgnąć wreszcie po dobry kryminał 🙂
Ojej, nawet nie wiesz, jak mi miło. Chociaż muszę Cię uprzedzić, że kryminały Link nieco bardziej skupiają się na części obyczajowej i psychologicznej całej historii, aniżeli na samym morderstwie 🙂
Ah… boska rezydencja na okładce! Już samo to zachęca mnie do książki 😉
Tak, rezydencja ma kluczowe znaczenie w tej powieści. I naprawdę robi wrażenie 🙂
Mam nadzieję, że książka Ci się spodoba.
Moim początkiem z Charlotte Link również była Lisia dolina. Przerwane milczenie wydaje się być ciekawe, dlatego przy najbliższej możliwej okazji sięgnę po tę książkę w wolnej chwili. Dzięki za opinie! 🙂
Bardzo się cieszę, że udało mi się zainteresować Cię tą powieścią. I oczywiście liczę na to, że książka spodoba Ci się tak bardzo, jak mnie 🙂
Jak wiesz razem z mamą czytamy Link, mama już wszystkie przeczytała, ale ten tytuł jeszcze przede mną 🙂
W takim razie zdecydowanie polecam go – trzyma poziom pozostałych powieści Link i jest idealną lekturą na jesień 😀
Sama nie wiem. Nie jestem przekonana, ale może warto dać szansę jakiejś powieści tej autorki?
Właśnie zaczynam czytać "Ciernistą różę". Moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Już czuję, że chcę więcej. Książka, o której piszesz, też sprawia, że ślinka mi cieknie…
Sama nie wiem. Nie jestem przekonana, ale skoro taka miłośniczka kryminałów jak Ty poleca, to
może warto dać szansę twórczości pani Link :3
Wydaje mi się, że książki Link nie do końca można nazwać prawdziwymi kryminałami. Skupiają się one, jak w tym przypadku, na obszernym wątku obyczajowym i ukazaniu relacji między bohaterami. Ze swojej strony zdecydowanie polecam na początek "Lisią dolinę" 🙂