DANE TECHNICZNE
Tytuł oryginału: Throne of Glass
Wydawnictwo: Uroboros
Tłumaczenie: Marcin Mortka
Liczba stron: 520
Cena z okładki: 36,90 zł
NIE BĘDĘ SIĘ BAŁA
Celaena to młoda zabójczyni, która dzięki swojej profesji zdobyła niebywałą sławę w swoim kraju. Zostaje jednak zdradzona przez nieznaną osobę i umieszczona w kopalniach soli w Endovier. Przeciętna długość życia skazańców w tym śmiercionośnym obozie pracy wynosi miesiąc, jednak dziewczynie udaje się przetrwać rok. 12 miesięcy znoszenia batów i biczów, 365 dni nadludzkiego wysiłku w zamian za popełnione przestępstwa.
Nieoczekiwanie dostaje od następcy tronu Adarlandu propozycję nie do odrzucenia. Ma wziąć udział w królewskim turnieju na Obrońcę króla i po 4 latach służby otrzymać wolność. Jeśli jednak przegra, zostanie z powrotem osadzona w Endovier bez szansy na uwolnienie się.
Nazywam się Celaena Sardothien – szepnęła. – Choć moje imię nie ma znaczenia. Możesz mnie nazywać Celaeną, Lillian albo suką, a ja i tak cię pokonam.
MOJA OPINIA
Szklany tron to książka, o której już od dawna było głośno. Może nie tyle w mediach, co na różnych blogach. I uwierzcie mi, wszystkie opinie miały ten sam wspólny mianownik. Świetna, cudowna, nietypowa.
Powiem Wam szczerze, że każdą przeczytaną recenzję biorę sobie do serca, ale z pewną dozą nieufności. Nie sugeruję się bezgranicznie opiniami innych ludzi, bo każdy ma swój własny, indywidualny gust. Z tego właśnie powodu musiałam spróbować. Musiałam przekonać się na własnej skórze, czy ta książka jest tak dobra. I może nie uwierzycie mi na słowo, tak jak ja nie wierzę innym, ale jest. O tak, jest naprawdę warta tego określenia.
Celaena Sardothien nie otrzymała od losu spokojnego życia. Po śmierci rodziców, przygarnął ją Król Zabójców, który w zamian za służbę zapewnił jej utrzymanie. Była przez niego szkolona tylko w jednym celu. By zabijać. Z pewnością nie było to dla niej łatwe doświadczenie i za każdym razem pokutowała za swoje czyny. Ćwiczyła, by stawać się coraz lepszą. Zdobywała doświadczenie w walce nie tylko z mieczem, ale i innymi rodzajami broni. Z czasem, przyzwyczaiła się do tego rodzaju życia, jednak wraz ze zdradą wszystko się skończyło… Trafiła do Endovier, obozu pracy, z którego mało kto wychodzi żywy. A ona miała podwójne szczęście. Nie tylko przeżyła tam rok, ale otrzymała również okazję do odzyskania dawno utraconej wolności.
Szklany tron to powieść, która absolutnie podbiła moje serce. Zabrała do swojego świata na długo nie pozwalając mi się ani na chwilę od niej oderwać. Jeżeli szukacie naprawdę dobrej książki o tematyce fantastycznej, to myślę, że trafiliście pod dobry adres. Sama przeczytałam ją w formie ebooka, jednak wiem, że prędzej czy później będę musiała ją kupić w tradycyjnej oprawie 🙂
Najprawdziwszym złem na świecie są czyny człowieka.
Moja ocena: 8/10
| Szklany tron | Korona w mroku | Dziedzictwo ognia |
Za możliwość poznania historii Celaeny Sardothien dziękuję księgarni internetowej Virtualo!
Nie czytałam jeszcze tej serii, ale po tylu dobrych recenzjach chyba nie mam wyjścia? Uwielbiam fantastykę i to totalny must read. A Twoja recenzja zachęca mnie jeszcze bardziej ! 🙂
Pozdrawiam Iza
Niech książki będą z Tobą ! 🙂
Moim zdaniem ta książka to jedna z lepszych powieści fantastycznych, jakie miałam do tej pory okazję przeczytać. Mam nadzieję, że się nie rozczarujesz! Dziękuję 😀
Uwielbiam serię o Cealenie Sardothien. Powiem Ci tylko, że kolejne tomy są o wiele lepsze od pierwszego! 🙂
Skoro kolejne tomy są dużo lepsze, to chyba nie muszę się bać, że się nimi rozczaruję 😀
Już nie mogę się doczekać, kiedy uda mi się sięgnąć po kolejną część!
Bardzo lubię tą serię, a szczególnie główną bohaterkę 😉
Thievingbooks
Rzeczywiście, Celaena jest bardzo charyzmatyczną i pewną siebie postacią, której chyba nie sposób nie polubić 🙂
Ja też właśnie muszę się dowiedzieć na własnej skórze jaka jest ta książka 😉
Koniecznie Cię do tego zachęcam! 😀
[…] Najlepsze przeczytane książki to Opactwo świętego grzechu Sue Monk Kidd, Drzewo migdałowe oraz Szklany tron. Poza tym pojawił się na blogu kolejny post z serii o wszystkim i o niczym – jak […]
[…] w mroku to druga część trylogii Sarah Maas o młodej zabójczyni Celaenie Sardothien. Już w pierwszym tomie zakochałam się w stylu autorki i jej sposobie prowadzenia akcji. Byłam wręcz pewna, że nic nie […]
[…] pozytywne lub nie? Jeśli tak, to jaka? Ostatnio dreszcze pozytywne wywoływała u mnie lektura Szklanego tronu. Ta książka nie przeraziła mnie tak, jak na przykład jeden z kryminałów Charlotte Link […]
[…] tej autorki. Mam co do niej ogromne oczekiwania, które powinna spełnić. Poprzednie tomy – Szklany tron i Korona w mroku, były naprawdę niezwykłe i mam nadzieję, że tym razem nie będzie inaczej. […]
[…] Sarah J.Maas – od Virtualo. Kolejna część cudownej trylogii Sarah J.Maas, której już pierwszy tom bardzo mnie zaskoczył. A co do drugiego, nie mam słów. Po prostu cudo. Recenzja tutaj. Jeden […]
[…] Szklany tron | Korona w mroku | Dziedzictwo ognia | Królowa cieni […]
[…] na fabułę bardzo przypominał mi inne, wcześniej wydane już powieści, jak na przykład „Szklany tron” Sarah J.Maas czy „Dziewczynę ognia i cierni” Rae Carson, ale szybko przekonałam się, że tym […]
[…] przygodę z twórczością Sarah J.Maas zaczęłam ponad rok temu, kiedy to poznałam serię „Szklany tron”. Za jej sprawą zupełnie przepadłam w kolejnych tomach, zatraciłam się w czytaniu i […]