• home
  • kategorie
    • książki
    • o książkach
    • stosiki
    • podsumowania
    • zapowiedzi
    • muzyka
    • moje życie
    • języki obce
    • inne
  • spis recenzji
  • o mnie
  • współpraca i kontakt
  • Przeczytane
Caroline Livre - dawniej przygody mola książkowego Caroline Livre - dawniej przygody mola książkowego
dawniej przygody mola książkowego
  • Home
  • książki
  • „Czerwone jak krew” Salla Simukka
14 sierpnia 2015

„Czerwone jak krew” Salla Simukka

książki
„Czerwone jak krew” Salla Simukka

DANE TECHNICZNE

Tytuł oryginału: Punainen kuin veri
Wydawnictwo: YA!
Tłumaczenie: Sebastian Musielak
Liczba stron: 256
Cena z okładki: 34,90 zł

BYŁA RAZ SOBIE DZIEWCZYNKA, KTÓRA SIĘ NIE BAŁA

Lumikki ma za sobą ciężką przeszłość. Od dziecka bita i poniżana przez rówieśników żyła w ciągłym strachu i niepewności. Jednak główną zasadą w jej rodzinie była zasada milczenia, niezależnie od okoliczności.

To prawda, że w domu często panowała napięta atmosfera, ale tak było od zawsze. W każdym razie odkąd Lumikki sięgała pamięcią.

Teraz 17-latka postanawia przeprowadzić się do niedalekiej miejscowości i zamieszkać w stancji, by uczyć się w jednej z lepszych szkół artystycznych. Wprawdzie nie jest już tą małą i pełną strachu Lumikką, to jednak jej życiowe motto pozostaje niezmienne. 

Nie wnikać, nie komplikować, nie wtykać nosa w nieswoje sprawy.

Gdy pewnego dnia w szkolnej pracowni fotograficznej znajduje banknoty ze śladami krwi, czuje, że to już początek problemów. Że mimowolnie wdepnęła w bagno głębokie na kilkanaście metrów, z którego nie ma już ucieczki. I chcąc nie chcąc zostaje wplątana w tajemniczą aferę związaną z handlarzami narkotyków. 

Kto zostawił banknoty w szkole? I dlaczego noszą one ślady krwi?

Odpowiedzi na te oraz inne pytania znajdziecie w środku…

OPINIA

Uwielbiam Skandynawię i wszystko, co się z nią wiąże. Strasznie podoba mi się tamtejszy język (szczególnie norweski), kultura i obyczaje. Marzę o tym, by pewnego dnia odwiedzić Szwecję, Norwegię albo Finlandię. Zobaczyć na własne oczy zorzę polarną, pogłaskać renifery i spokojnie zaczerpnąć chłodnego, świeżego powietrza. 

Nic więc dziwnego, że w powieści Salli Simukki zakochałam się od pierwszych stron. Wprawdzie wcześniej nie słyszałam wiele o samej autorce, to jednak fakt otrzymania przez nią wielu ważnych nagród zmotywował mnie do zakupu jej powieści. 

W Czerwone jak krew najbardziej spodobał mi się mroźny klimat finlandzkiej zimy, opisy pięknej, śpiącej przyrody i oczywiście liczne odwołania do baśni. Baśni… Kto z nas ich nie lubi? Kolejną zaletą książki jest świetnie nakreślona postać Lumikki. Dzięki retrospekcjom poznajemy ją z kilku stron; jako małą i strachliwą dziewczynkę, a teraz jako bystrą i odważną nastolatkę. Kobietę, która najczęściej stroni od towarzystwa innych ludzi, ceniąc sobie czas spędzany w samotności. Co ciekawe, bohaterka nadal skrywa w sobie tajemnice, którą chcę poznać w kolejnych tomach. 

Jak puzzel z innej układanki – nie pasowała nigdzie, by wtopić się w każde tło.

Jak już być może wspominałam, książka wciągnęła mnie do swojego baśniowego świata. Naprawdę, ciężko było mi się oderwać choćby na chwilę od lektury. A wszystko za sprawą cudownego stylu pisarki. Głównym wątkiem powieści jest zagadka kryminalna, której zakończenie poznajemy podczas lektury. Niestety, nie mamy do czynienia ze skomplikowaną sprawą, a jedynie z prostym i łatwym do rozwiązania morderstwem. Czuję się nieco rozczarowana jej banalnością, przewidywalnością, ale to przecież utwór skierowany dla młodzieży… czyli wszystko się zgadza. Na uwagę zasługuje również piękna oprawa graficzna książki – tutaj ukłony w stronę wydawnictwa YA!, które stworzyło projekt oprawki. 

Czerwone jak krew to niezwykła opowieść, która łączy w sobie cechy książki skierowanej do młodzieży i kryminału. Niezwykła, ponieważ porusza również ważne tematy, takie jak brak zrozumienia w rodzinie, czy też w grupie rówieśników poprzez znęcanie się nad innymi i ich poniżanie. Zdecydowanie polecam 🙂

Moja ocena: 7,5/10

| Czerwone jak krew | Białe jak śnieg | Czarne jak heban |

MIELIŚCIE JUŻ DO CZYNIENIA Z TWÓRCZOŚCIĄ SIMUKKI?
CO O NIEJ SĄDZICIE?

7/10Salla SimukkaYA!
Previous Post
„Papierowe miasta” John Green
Next Post
„Księżyc nad Bretanią” Nina George
caroline

caroline

Zabiegana studentka, miłośniczka literatury oraz języków obcych, w szczególności niemieckiego. Więcej znajdziesz w zakładce "o mnie". Zapraszam :)

You May Also Like

„Flying High” Bianca Iosivoni
6 lutego 2021

„Flying High” Bianca Iosivoni

„Kobieta w białym kimonie” Ana Johns
20 stycznia 2021

„Kobieta w białym kimonie” Ana Johns

„Chłopiec z lasu” Harlan Coben
6 stycznia 2021

„Chłopiec z lasu” Harlan Coben

„Ostrze” Belinda Bauer
21 grudnia 2020

„Ostrze” Belinda Bauer

„Pierwsza osoba liczby pojedynczej” Haruki Murakami
14 grudnia 2020

„Pierwsza osoba liczby pojedynczej” Haruki Murakami

„Służąca” Alicja Sinicka
7 grudnia 2020

„Służąca” Alicja Sinicka

24 komentarze

  1. Strasznie mnie ciągnie do tej książki, w najbliższym czasie napewno zasiedli szeregi moich półek 😉

    zapraszam http://secondlife-books.blogspot.com/

    Odpowiedz
    SecondLife- Books - 14 sierpnia 2015
    1. Ja ze swojej strony zdecydowanie polecam! 🙂

      Odpowiedz
      caroline - 15 sierpnia 2015
  2. Ostatnio często spotykam recenzje książek z tej serii i coraz bardziej mnie ona kusi 🙂

    Odpowiedz
    Magdalena T. - 14 sierpnia 2015
    1. Rzeczywiście, ostatnio na wielu blogach pojawiła się recenzja tej książki… 🙂

      Odpowiedz
      caroline - 15 sierpnia 2015
  3. Na pewno przeczytam, widziałam w empiku i zakochałam się. I w dodatku ten mroczny opis na okładce, który niby wydaje się być zwyczajny, ale tak naprawdę… mrozi krew w żyłach, tak troszeczkę, przynajmniej mi 😀

    Odpowiedz
    Patty - 14 sierpnia 2015
    1. Opis jest naprawdę ciekawy, chociaż dla mnie niekoniecznie mrozi krew w żyłach… Tak, czy tak, polecam!

      Odpowiedz
      caroline - 16 sierpnia 2015
  4. Ja też chciałabym kiedyś odwiedzić Skandynawie 🙂 Czytałam dwa pierwsze tomy serii, które przypadły mi do gustu. Teraz czas na trzecią część 🙂

    Odpowiedz
    Wonderland OfBook - 15 sierpnia 2015
    1. W takim razie musimy pojechać razem 😀
      Ja dopiero poluję na kolejne tomy, ale już nie mogę się ich doczekać…

      Odpowiedz
      caroline - 16 sierpnia 2015
  5. Jak dla mnie w tym momencie jest to absolutnie ulubiona seria dla młodzieży. Od początku do końca przemyślana, świetnie skonstruowana i zaplanowana. Bohaterka jest charyzmatyczna, ciekawa, spójna. No i akcja, która wciąga od pierwszej strony i właściwie nigdy się nie nudzi. W moim przypadku to miłość od pierwszego wejrzenia. 🙂

    Odpowiedz
    Kaś - 15 sierpnia 2015
    1. W 100% się z Tobą zgadzam. Dawno nie spotkałam tak dobrej książki dla młodzieży z tak charyzmatyczną główną bohaterką 🙂

      Odpowiedz
      caroline - 16 sierpnia 2015
  6. Bardziej podobały mi się wątki dotyczące właśnie takich problemów jak brak zrozumienia, niż sam wątek kryminalny, który był słaby – ale i tak "Czerwone jak krew" bardzo polubiłam za postać Lumikki. 🙂 To mi przypomina, że powinnam zaopatrzyć się w kolejny tom!

    Odpowiedz
    Natalia Patorska - 15 sierpnia 2015
    1. Rzeczywiście, wątki "poboczne" okazały się dużo lepsze i ciekawsze od głównego. A postać Lumikki – cudowna, silna i charyzmatyczna, czyli taka, jakie uwielbiam! 🙂

      Odpowiedz
      caroline - 16 sierpnia 2015
  7. Świetny wygląd bloga! 🙂
    Serię Simukki już od długiego czasu chcę przeczytać 😉

    Odpowiedz
    Oxuria - 15 sierpnia 2015
    1. Ojej, dziękuję! Bardzo się cieszę, że Ci się podoba.

      A co do Simukki – to zdecydowanie polecam, książka naprawdę warta lektury 🙂

      Odpowiedz
      caroline - 15 sierpnia 2015
  8. Ciekawie wykreowana bohaterka, baśniowe inspiracje i wszechobecna biel śniegu – to wszystko sprawiło, że bardzo przyjemnie czytało mi się tę książkę. No i okładka też jest świetna. Chciałabym poznać dalsze losy Lumikki (chociaż najchętniej przeszłabym od razu do ostatniej części, pomysł z sektą w drugiej jakoś mnie nie przekonuje). 😉

    Odpowiedz
    Suza - 16 sierpnia 2015
    1. Sama również nie mogę się doczekać kolejnych części, a o pomyśle z sektą jeszcze nie słyszałam… Tak, czy tak, po "Czerwone jak krew" nie mogę się ich doczekać 😀

      Odpowiedz
      caroline - 16 sierpnia 2015
  9. W sumie to z chęcią przeczytam. Spotkałam się z wieloma opiniami- dość wysokimi, więc dlaczego nie 🙂

    Odpowiedz
    Ania D. - 16 sierpnia 2015
    1. Miło mi 🙂 Mam nadzieję, że Ci się spodoba!

      Odpowiedz
      caroline - 17 sierpnia 2015
  10. Poluję na tę książkę od dłuższego czasu. Póki co się mijamy, ale mam nadzieję, że w końcu ją dopadnę 🙂

    Odpowiedz
    Zaczytana bez pamięci - 20 sierpnia 2015
    1. W takim razie życzę powodzenia w szukaniu 🙂 Ja swoją kupiłam w Świecie Książki w zaskakująco niskiej cenie 9,99 zł.

      Odpowiedz
      caroline - 21 sierpnia 2015
  11. […] ostatnią część kryminalnej sagi dla młodzieży tej autorki. Poprzednie jej części – Czerwone jak krew i Białe jak śnieg zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Liczę więc na to, że i tym razem będzie […]

    Odpowiedz
    Stosik styczniowy #25 – Caroline Livre - 17 czerwca 2016
  12. […] jest praktyczny. Na tydzień wakacji zabrałam ze sobą 2 książki + Kindle. Tak wyszło, że Czerwone jak krew Salli Simukki skończyłam prawie w czasie podróży, natomiast Nie martw się, to tylko […]

    Odpowiedz
    O wszystkim i o niczym #3 Pięć wad Kindle`a (z humorem) – Caroline Livre - 18 czerwca 2016
  13. […] pierwsze spotkanie z twórczością Salli Simukki miało miejsce w te wakacje. Już podczas lektury Czerwone jak krew całkowicie zakochałam się w stylu autorki oraz sposobie jej kreacji świata. I tym razem […]

    Odpowiedz
    „Białe jak śnieg” Salla Simukka – Caroline Livre - 18 czerwca 2016
  14. […] Jako nagrodę wybrałam pierwszą część młodzieżowej trylogii Salli Simukki. Czerwone jak krew to książka, która mnie osobiście całkowicie oczarowała swoim klimatem i atmosferą. Pochłonęłam ją w kilka godzin nie potrafiąc ani na chwilę jej odłożyć. Więcej informacji znajdziecie w mojej recenzji. […]

    Odpowiedz
    Konkurs #3 Odpowiedz… i wygraj! – Caroline Livre - 1 lipca 2016

Skomentuj Natalia Patorska Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

O mnie

Karolina

Karolina

Zabiegana studentka, miłośniczka literatury oraz języków obcych, w szczególności niemieckiego. Więcej znajdziesz w zakładce "o mnie". Zapraszam :)

Facebook

Caroline Livre

Ostatnie posty

„Flying High” Bianca Iosivoni
„Flying High” Bianca Iosivoni
6 lutego 2021
„Kobieta w białym kimonie” Ana Johns
„Kobieta w białym kimonie” Ana Johns
20 stycznia 2021
„Chłopiec z lasu” Harlan Coben
„Chłopiec z lasu” Harlan Coben
6 stycznia 2021
„Ostrze” Belinda Bauer
„Ostrze” Belinda Bauer
21 grudnia 2020

Archiwa