DANE TECHNICZNE
Tytuł oryginału: The Gift
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczenie: Izabela Matuszewska
Liczba stron: 368
Cena z okładki: 32,00 zł
SYTUACJA PRZESTAWIA SIĘ ZNACZNIE GORZEJ
Jakiś czas temu Ten, Który Jest Jedyny przejął kontrolę nad światem. Sprawił, że ludzie stali się jego poddanymi niczym pozbawione mózgu roboty, które ślepo wykonują każdy rozkaz pana. Największe zagrożenie dla jego autorytarnych rządów stanowią młodzi i buntowniczo nastawieni ludzie, których usilnie stara się pozbyć.
Ten, Który Jest Jedyny boi się nas niczym ognia, boi się ogromnych możliwości, które w nas drzemią, nieobliczalnej energii.
Wisty i Whit to rodzeństwo posiadające zdolności magiczne, których pozazdrości im sam Jedyny. Bowiem do pełnej kontroli nad ludźmi brakuje mu już tylko jednego – Daru nastolatków. Dlatego posunie się do najokrutniejszych z okrutnych czynów, byle tylko dostać to, o czym od dawna marzy.
Jeśli jest coś, co budzi we mnie nadzieję, na zwycięstwo z Nowym Ładem, to myśl, że mamy tyle talentów. I pasji.
Czy i tym razem rodzeństwu uda się go przed tym powstrzymać?
OPINIA
Zacznijmy od tego, że pierwsza część trylogii Jamesa Pattersona – Czarownica bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Nie spodziewałam się tak dobrej książki, dlatego z zapałem i dużymi oczekiwaniami sięgnęłam po kolejny tom.
I tutaj przeżyłam niestety małe rozczarowanie. Wprawdzie fabuła nadal była ciekawa i wciągająca, ale… czegoś tutaj zabrakło. Zabrakło mi spójnej i jednocześnie zrozumiałej dla czytelnika fabuły. A dostałam skomplikowane wątki i sytuacje, które do tej pory nie do końca rozumiem.
Bohaterowie, a w szczególności Ten, Który Jest Jedyny, zachowywali się dziwnie, a motywy, które nimi kierowały nadal pozostają dla mnie nieodgadnione. Mam wrażenie, że tym razem zamiast na jakość książki, autorzy postawili na ilość stron. Ogromną ilość zaczętych wątków, które wcale nie zostały rozwiązane. Główne postacie oczywiście nadal darzę dużą sympatią i podoba mi się, że świat dalej oglądamy z ich perspektywy.
Na koniec muszę jeszcze dodać, że ta seria należy do dosyć specyficznych. Bowiem każda część została napisana przez Jamesa Pattersona wraz z kimś innym. W Czarownicy była to Gabrielle Charbonnet, której styl bardzo przypadł mi do gustu. Za to w Darze kompanem Pattersona został Ned Rust, którego pióra aż tak nie polubiłam.
Mimo, że ta książka nieco mnie zawiodła, nadal mogę ją polecić fanom antyutopii i dystopii pomieszanych z odrobiną magii. A ja już niedługo sięgnę po kolejny tom, w którym, mam nadzieję, znajdę odpowiedzi na wszystkie nurtujące mnie pytania i rozwiązanie wszystkich niezrozumiałych dla mnie wątków.
Możliwe, że będziecie musieli robić rzeczy, które nie się wam nie spodobają. […] Postęp nie przychodzi bez bólu. Czasem będziecie musieli uczynić coś wbrew sobie.
Moja ocena: 6/10
| Czarownica | Dar | Ogień | Pocałunek |
Za poznanie kolejnych przygód młodych czarodziejów dziękuję Wydawnictwu Albatros!
CZYTALIŚCIE JUŻ DAR?
CO O NIM MYŚLICIE?
Kompletnie nie moja bajka i tematyka, więc odpuszczę 🙂
Rozumiem, chociaż czasem warto spróbować czegoś nowego 🙂 A nuż się spodoba.
Nie czytałam pierwszej części i jakoś średnio mnie ciągnie do tej historii. Raczej spasuję :/
Oczywiście, to Twoja czytelnicza decyzja, co czytasz 🙂
Nie czytałam poprzednich części i raczej nie zabiorę się za ta historię :p
http://secretsofbooks.blogspot.com/
Rozumiem, to Twój wybór 🙂
Mam nadzieję, że następny tom będzie lepszy, ponieważ pierwszą część mam na półce 🙂 Ale jestem fanką dystopii, więc może lepiej odbiorę.
Myślę, że "Czarownica" spełni Twoje oczekiwania. Ja także lubię dystopie, ale bez przesady. Po prostu kocham mądre i wciągające książki, bez względu na ich gatunek 🙂
Jakoś Ten Który Jest Jedyny przypomina mi Tego Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać… Oczywiście tylko z nazwy, bo nie miałam okazji poznać go na kartach powieści. 😉 Co do samej książki- okładki pierwszego i drugiego tomu kiedyś gdzieś mi mignęły, ale nie czytałam nawet ich opisów. Mimo Twojej pozytywnej recenzji pierwszego tomu, z którą zapoznałam się przed momentem, podobnie jak z opinią części drugiej, raczej nie sięgnę po ten cykl- zbyt dużo innych, priorytetowych książek czeka na przeczytanie. 😉
Pozdrawiam,
Nada
Nawet tego nie zauważyłam, ale masz rację, co do tego podobieństwa. Nie jest ono aż tak duże, ponieważ różnią się zachowaniem, ale oboje pragnę przejąć kontrolę nad światem… Miło mi, że sięgnęłaś po poprzednią recenzję i oczywiście rozumiem, to, że masz wiele innych książek w kolejce :))
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam
Świetny blog, zapraszam do siebie jestem tu nowa. http://morningdew99.blogspot.com/
Dziękuję 🙂
Bardzo mnie ciekawi ta książka i chętnie bym po nią sięgneła. Ciekawi mnie okładka, tytuł jak i sama treść. Przecięcie kontroli, bardzo ciekawe 🙂 Muszę ją zdobyć.
Pozdrawiam ciepło ♥
http://kochamczytack.blogspot.com
Zapraszam. Tetiana
Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz :))