• home
  • kategorie
    • książki
    • o książkach
    • stosiki
    • podsumowania
    • zapowiedzi
    • muzyka
    • moje życie
    • języki obce
    • inne
  • spis recenzji
  • o mnie
  • współpraca i kontakt
  • Przeczytane
Caroline Livre - dawniej przygody mola książkowego Caroline Livre - dawniej przygody mola książkowego
dawniej przygody mola książkowego
  • Home
  • książki
  • „Cukiernia w ogrodzie” Carole Matthews
3 marca 2016

„Cukiernia w ogrodzie” Carole Matthews

książki
„Cukiernia w ogrodzie” Carole Matthews

DANE TECHNICZNE 

Tytuł oryginału: The Cake Shop in the Garden
Tłumaczenie: Adriana Celińska
Wydawnictwo: HarperCollins
Liczba stron: 464
Cena z okładki: 36,90 zł

CIASTA LEKIEM NA SMUTEK?

 Fay to czterdziestolatka, która ze względu na chorobę swojej matki zrezygnowała z pracy zawodowej. Teraz dzieli swój czas pomiędzy opiekę nad rodzicielką oraz prowadzenie cukierni w przydomowym ogrodzie, której poświęca całe swoje serce. Pewnego dnia poznaje niejakiego Danny`ego, który dla życia na łodzi porzucił pracę w londyńskiej korporacji. Razem z Fay miło spędzają czas w swoim towarzystwie i szybko zaczyna między nimi iskrzyć. 

Nie rozumiem, co się ze mną stało po wejściu na pokład tej łodzi. Nachodzą mnie dziwaczne myśli. Biorą we mnie górę dziwaczne emocje.

Przypadek sprawia, że kobieta traci wszystko, co kochała do tej pory. Jednak pozornie przykra strata pozwoli jej w końcu spojrzeć na swoje dotychczasowe życie z zupełnie nowej perspektywy. Czy Fay odważy się w końcu zaryzykować i sięgnąć po dawno utraconą szansę na szczęście?

OPINIA

 Cukiernia w ogrodzie to moje pierwsze spotkanie z twórczością Carole Matthews. O brytyjskiej pisarce słyszałam już wiele dobrego za sprawą jej serii o Klubie Miłośniczek czekolady, która już jakiś czas temu wylądowała na mojej liście książek do przeczytania. 

 Fay to kobieta w średnim wieku, która wiedzie dosyć przewidywalne i wręcz nudne życie. Z powodu choroby matki zrezygnowała z pracy i otworzyła cukiernię w przydomowym ogrodzie, której prowadzenie sprawia jej wiele radości. Od 10 lat jest w związku Anthony`m, z którym łączy ją raczej przyzwyczajenie aniżeli miłość. Jednak czterdziestolatka czuje się zadowolona z tego, co ma i nie marzy o niczym więcej, dopóki nie spotyka Danny`ego, który wprowadza w jej poukładane życie nieco zamętu. Sprawia, że Fay odkrywa w sobie kogoś więcej, niż tylko starszą i nieatrakcyjną osobę. Pokazuje jej, że nadal może sięgnąć po odkładane na później marzenia. Przypadek sprawia, że kobieta traci wszystko, co uważała za ważne do tej pory. Teraz stanie przed decyzją o swojej przyszłości…

 Już od pierwszych stron bardzo spodobał mi się styl autorki. Pani Matthews pisze naprawdę prosto i przejrzyście, serdecznie zapraszając czytelnika do stworzonego przez siebie świata, w którym czuć wręcz zapach pysznych ciast przyrządzanych przez główną bohaterkę. Kobieta od razu zyskała moją sympatię. Fay to osoba, która nigdy nie potrafi odmówić nikomu pomocy zawsze stawiając szczęście innych na pierwszym miejscu. Jednak czasem bywa po prostu zbyt naiwna i dobroduszna, dając się wykorzystywać swojej rodzinie, a w szczególności matce. Mimo to nigdy nikomu nie złorzeczy ani nie jest wręcz na nikogo zła. Z uśmiechem, spokojem i przede wszystkim pokorą przyjmuje to, co daje jej los nie pragnąc nic więcej. Chwilami było mi jej naprawdę szkoda, ponieważ starała się uszczęśliwić wszystkich wokół niej, kompletnie zapominając o sobie i swoim życiu. 

Po raz pierwszy w życiu nie chcę stawiać innych ponad sobą, nie chcę tańczyć, jak mi zagrają. Pragnę być sobą. Pragnę robić to, na co mam ochotę. Niepomna na konsekwencje.

 Książka, tak jak się spodziewałam, jest bardzo przewidywalna, co wcale nie oznacza, że jej lektura nie sprawiła mi przyjemności. Wręcz przeciwnie – okazała się nadzwyczaj ciepłą i urokliwą powieścią, do której warto wracać w gorsze dni. Pokazuje nam, że nigdy nie jest za późno na spełnianie odłożonych na później marzeń, a na każdym zakręcie naszego życia może spotkać nas miła niespodzianka.

Moja ocena: 7,5/10

Za magiczne odwiedziny w Cukierni w ogrodzie dziękuję Wydawnictwu HarperCollins!

SŁYSZELIŚCIE JUŻ O NAJNOWSZEJ POWIEŚCI CAROLE MATTHEWS?
A MOŻE MIELIŚCIE JUŻ OKAZJĘ JĄ PRZECZYTAĆ?

7/10Carole Matthewsegzemplarz recenzenckiHarperCollins
Previous Post
Podsumowanie lutego 2016
Next Post
7 książek, na które czekam w marcu i kwietniu
caroline

caroline

Zabiegana studentka, miłośniczka literatury oraz języków obcych, w szczególności niemieckiego. Więcej znajdziesz w zakładce "o mnie". Zapraszam :)

You May Also Like

„Flying High” Bianca Iosivoni
6 lutego 2021

„Flying High” Bianca Iosivoni

„Kobieta w białym kimonie” Ana Johns
20 stycznia 2021

„Kobieta w białym kimonie” Ana Johns

„Chłopiec z lasu” Harlan Coben
6 stycznia 2021

„Chłopiec z lasu” Harlan Coben

„Ostrze” Belinda Bauer
21 grudnia 2020

„Ostrze” Belinda Bauer

„Pierwsza osoba liczby pojedynczej” Haruki Murakami
14 grudnia 2020

„Pierwsza osoba liczby pojedynczej” Haruki Murakami

„Służąca” Alicja Sinicka
7 grudnia 2020

„Służąca” Alicja Sinicka

15 komentarzy

  1. Czytałam. Przyjemna, klimatyczna powieść

    Odpowiedz
    Upadły czy Anioł - 3 marca 2016
    1. Dokładnie tak 🙂

      Odpowiedz
      caroline - 4 marca 2016
  2. Czytałam już wiele pozytywnych recenzji tej książki i mam nadzieję, że będę miała okazję ją przeczytać!
    Pozdrawiam cieplutko <3

    http://sleepwithbook.blogspot.com/

    Odpowiedz
    Laura Lewandowska - 3 marca 2016
    1. A ja mam nadzieję, że jeśli już ją zdobędziesz, to lektura sprawi Ci przyjemność 🙂

      Odpowiedz
      caroline - 4 marca 2016
  3. it seems very good

    Odpowiedz
    mariafelicia magno - 3 marca 2016
    1. And it is very good 🙂

      Odpowiedz
      caroline - 4 marca 2016
  4. Mm, zgłodniałam. 🙂

    Pozdrawiam,
    http://www.hoe-e.blogspot.com

    Odpowiedz
    Hatred Or Evil - 3 marca 2016
    1. Okładka rzeczywiście wygląda niezwykle apetycznie 🙂

      Odpowiedz
      caroline - 4 marca 2016
  5. Ta książka leży na mojej półce i czeka na przeczytanie:)Kupiłam ją, bo spodobała mi się okładka;)

    Odpowiedz
    Katarzyna Ko. - 4 marca 2016
    1. W takim razie mam nadzieję, że niebawem uda Ci się po nią sięgnąć. Miłej lektury!

      Odpowiedz
      caroline - 4 marca 2016
  6. Cudowna okładka:) Fabuła też sprawia wrażenie ciepłej i miłej dla duszy:)

    Odpowiedz
    Beti G. - 4 marca 2016
    1. I właśnie taka jest – miła i ciepła, czyli idealna na każde spokojne popołudnie 🙂

      Odpowiedz
      caroline - 4 marca 2016
  7. Okładka potrafi zrobić smaka na babeczki osobie,która ją ogląda.Obawiałam się jednka trochę tego,że książka okaże się być schematyczna,dlatego zrezygnowałam z jej zakupu.Myślę jednka,że jak trafię na nią w biblitece,to dam jej szansę i zabiorę z sobą do domu :3

    Odpowiedz
    Lexiss MacKade - 5 marca 2016
    1. O, tak, okładka wygląda naprawdę apetycznie! Wiele osób było wręcz przekonanych, że to książka kucharska 😉 Moim skromnym zdaniem książka jest naprawdę klimatyczna i przyjemna, więc gdybyś tylko miała ochotę na lekturę, to z chęcią Ci ją pożyczę :3

      Odpowiedz
      caroline - 5 marca 2016
  8. […] nic z fabuły, a już jutro czeka mnie test… Następnie, w ramach odpoczynku sięgnęłam po Cukiernię w ogrodzie Carole Matthews, która okazała się dokładnie taką powieścią, jakiej oczekiwałam- spokojną, […]

    Odpowiedz
    Podsumowanie marca 2016 – Caroline Livre - 18 czerwca 2016

Skomentuj Upadły czy Anioł Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

O mnie

Karolina

Karolina

Zabiegana studentka, miłośniczka literatury oraz języków obcych, w szczególności niemieckiego. Więcej znajdziesz w zakładce "o mnie". Zapraszam :)

Facebook

Caroline Livre

Ostatnie posty

„Flying High” Bianca Iosivoni
„Flying High” Bianca Iosivoni
6 lutego 2021
„Kobieta w białym kimonie” Ana Johns
„Kobieta w białym kimonie” Ana Johns
20 stycznia 2021
„Chłopiec z lasu” Harlan Coben
„Chłopiec z lasu” Harlan Coben
6 stycznia 2021
„Ostrze” Belinda Bauer
„Ostrze” Belinda Bauer
21 grudnia 2020

Archiwa